Zacznę ten temat z prostej przyczyny mam problem z postacią. Oczywiście są poradniki na forum ale interesuje mnie co innego. Jak wyglądał uprage waszych herosów ;) Co innego przeczytać, że wytrzymałośc 27 to 10 rund walki a co innego praktyczna porada kogoś kto sprawdził to w praktyce. Zagolopowałem się na 12 poziom a staty mam cienkie lub źle je rozłożylem bo zmienił się u mnie stosunek wygranych do przegranych walk. Obecnie to 60% przegranych walk z innymi na 12 levelu. A jeszcze level temu to 90% procent wygrywałem. Było tak pięknie... W co inwestować wytrzymałość, parowanie czy sztukę walki. Proszę o jakieś porady.

Normalne. Na 12 levelu, jak później na 14 sporo rycerzy robi sobie postój i zbierając złoto ładuje w statystyki. Dlatego trafisz na wielu mocniejszych od siebie, którzy chcą już iść w poziom i zbierają na Tobie expa.
Ja inwestowałbym na Twoim miejscu przede wszystkim w wytrwałość, sztukę walki i parowanie. W międzyczasie dobrnij do ok.30 siły i zręczności.
Przewaga wytrwałości to wg. mnie jedyny sposób na wygrywanie z dwuręcznym o porównywalnych statystykach i wykupionym mocnym mieczu, ale jest niewiele warta bez dobrego parowania i sztuki walki.
Sprawdź z kim przegrywasz i go naśladuj:)
Jak będziesz już awansował, staraj się jak najszybciej zdobyć Błękitną śmierć (dostępna na bazarze), rewelacyjny mieczyk zwłaszcza z 2 kamieniami +3, dopiero potem zmieniaj zbroję i tarczę.
No i staraj się nie trzymać złota na noc. Jak już nie uzbierasz w danym dniu na docelowy skill, wykup inny, tańszy, czy nawet kupuj złom (przy sprzedaży sprawdzaj cenę na bazarze). Sam straciłem ogromną ilość złota (teraz dokładnie 7909szt.), gdy pojawiły się pierwsze monstra dopakowane za kamyki, oraz ostatnio, gdy uśpiony względnym spokojem nie chciałem topić złotka w niepotrzebny, jak myślałem, sprzęt. No i zaczęły się serie ataków [RS-W]...
Obecnie staram się być o tyle poziomów do tyłu za Gabrielem i resztą ekstraklasy, by nie zdobywali na mnie ani + ani - expa, a odkąd chowam forsę atakowany jestem sporadycznie.

Dziękuję Zenon. Właśnie takiego opisania zagadnienia potrzebowałem. Jeszcze raz dzięki.

jesli mowa o ekwpinuknu to juz napisze to w tym temacie, jak nyslicie czy na moj poziom ten ekwipunek jest dobry? matowy odziedziczony miecz,  Ciężki napierśnik skórzany,  Pierścień walki, Pierścień odwetu, Amulet trucizny 

oraz moje staty bez pierscieni itp, siła 26, Wytwałość 28, Zręczność 26, Sztuka walki 40, parowanie 38  i czy mogl by mi ktos doradzic gdzie najlepiej jets teraz rozdawac statystyki , czy moze narazie te statystyki mi wystarcza moze zainwestowac sobie w jakis nowy ekwipunek?

Nie obraź się, ale jak na 14poz. to trochę słabsza średnia, porównując z wojownikami, z którymi walczę. 28wytrwałości to bardzo mało. Zręczność Tobie akurat daje bardzo niewiele, obrona róśnie o dziąsiąte części punkta za każdy przyrost o 1. Siła- średnia. Parowanie i Sztuka walki- tak sobie...
Matowy odziedziczony miecz? Słaba broń. Topór zawziętości czy Despota, czyli najlepsze co możesz kupić przy swoich punktach broni też nie będą rewelacją dla rycerza na 14poziomie.
Równi ci levelowo jednoręczni często- gęsto mają już błękitną śmierć z obrażeniami od lodu+6 i taką zbroję jak Ty, Ciężki napierśnik skórzany. Do tego tarczę z dobrymi bonusami do obrony.
Dwuręczni potężną broń, nierzadko Okrutne Widmowe Ostrze.

Według mnie webrnąłęś w ślepą uliczkę, nie wykorzystując przewagi, jaką daje Ci built dwuręcznego rycerza. Na Twoim miejscu poszedłbym już tylko w broń, żadnej nowej zbroi przez wiele, wiele poziomów. Najpierw dowolny (najlepszy na jaki uzbierasz) miecz z dwoma gniazdami na kamyki duszy, a w nim tylko kamienie+3. Do tego wytrawałość, bo dobra broń 2h zabiera sporo tej cechy. Potem spokojnie uzupełnić pozostałe skille. Tak to widzę.

ok dzieki, to troche mi zajmie zbieranie na miecz jak dzienie mnie atakuje ok 5 osob i to z levelami 18 dzisiaj akurtat zaatakowal mnie [USSR] XANTON i zabral mi 750 ponkyto zycia i ja nie mam jak na co uzbierac bo mi pokradna kase co mam robic?

Przyczaj się. Uzbieraj na skilla, wykup skilla, zostaw sobie z 10-20szt.zł. Jak zostanie więcej, a kończysz grę, inwestuj w złom. Jak przez dwa- trzy-cztery dni nie znajdą przy Tobie złota, dadzą Ci spokój. Robią z Tobą prawdopodobnie to samo, co my choćby z Testdrivem i traktują Cię jak farmę.
Miecz wykupisz albo z pieniędzy ze sprzedaży złomu, a resztę dozbierasz jak będziesz miał czas na grę "w ciągu", żeby utrzymywać SF-a. Ewentualnie umów się z 2-3 osobami o niskim levelu, żeby atakowały Cię co godzinę, gdy będą miały mało złota przy sobie. Może z kimś z gildii?
Puścisz kurierem godzinę, o której mamy atakować, na ten atak zdejmiemy broń, będzie remis. Nikt nie straci złota, a Ty zyskasz godzinę spokoju.

nigdy nie bylem dobra farma jedynie raz ktos mi zabral 200 szt zł a tak to wyciagaja odenie po 40-50 sztuk zł
moze dlatego atakuje mnie bo dosyc niedawno zabral mi te 200zł kiedys mnie tak nieatakowali no ale dobrze jak mowisz psszez 3-4 dni bede inwestwal w skilla a jak mnie nie bede atakowali to uzbieram se na miecz.



nie wszyscy za zazwyczaj z inncyh gildi albo bez.

jedynie jedna osoba jest natrętna ktora mnie ciongle atakuje Markotek jest na 17lvl jesli ktos da mo rade to czy mogl by ktos mu spuscic ze 2-3 razy baty?

Do:kadelek. Odśwież sobie wątek, zedytowałem poprzedniego posta. Jest tam pomysł, jak zabezpieczyć Cię przed atakami na jakiś czas.
Skoro nie sypiesz złotem, to nie mam pojęcia, czemu często w Ciebie walą. Są z jednej gildii, z różnych?

mnie kolesie atakuje w godzinach od 8 do 13 i pozniej juz jestem wolny porozsyłam wiadomosci kurierem czy byl by kots chetny.

Markotek? Za mocny jest, niestety.
Za to na ataki dla SF-a się piszę. W poniedziałek między 8.00 a 13.00 O.K. Tylko podaj godzinę, która Ci odpowiada.
Jutro- zobaczymy.

A TAK NA PRZYSZŁOŚĆ: 1człowiek, 1 sprawa, 1 wątek. Zarówno w temacie "Jak szybko się rozwijać", jak, w miarę możliwości w pozostałych.

ok, wiec mi by pasowalo gdybys zaatakowal mnie gdzies tak o 9,jezeli ktos chcial by mi takrze pomoc to prosze piszcie na kurierze  o ktorej bedzie wam pasowalo mnie zaatakowac w godzinach 8-13.

DO: Zenon ok nie ma sprawy

W poniedziałek o 9.00.Ok. Zdejmę miecz.
Niedziela- nie gwarantuję, że będę o tej porze grał.
Do: kadelek. Zapomniałem o jednym. Nie można atakować członka własnej gildii. Mógłbyś odejść z gildii na te dni, w które zapewnimy Ci SF-a? To wygodniejsze, niż ciągłe wchodzenie/wychodzenie tych, którzy będą Cię "atakować".

Mam wreszcie Błękitną śmierć plus 2 kamyki +3 lodu ale kosa uhaha.

jupi dzis zaatakowala mnie tylko jedna osoba jesli jutro mnie nikt nie zaatakuje to se zbieram na fajny mieczyk:D.

dobra zbieram sobie na miecz, mam prosbe czy mogl by mnie ktos od czasu do czasu stuknac obojętnie kiedy tylko oczywisci bez miecze bedew bardzo wdzięczny.

W jakich godzinach? Jutro rano-ok.
Dziś-  późno w nocy.

ok dzieki juz mam 2300 do wieczoru powinienem na farmach uzbierac 4000 wiec do jutra wieczor powinienem miecz fajny mieczyk za 11.500

dobra mam juz miecz sprzedalem przy tym caly swoj złom ale teraz nie bede sie martwil ze ktos mi zabier\ze duza ilosc złota.